Wiele lat temu zostałam zaproszona do ciekawego ćwiczenia. Refleksja i nauka z niego jest ze mną do dziś.. Wyobraźcie sobie salę wypełnioną około 25 osobową grupą studentów. Prowadząca wyciąga woreczek z groszkiem i mówi mniej więcej coś takiego: "Wyobraź sobie, że ten groszek ma moc - pomaga realizować Twoje cele, wystarczy o niego poprosić". Na poczatku cisza, po chwili zaczynają padać pierwsze prośby: - "Poproszę o groszek" - "Niestety nie mogę Ci go dać" - prowadząca odmawia - " Poproszę o groszek"- odzywa się kolejny śmiałek - "Proszę" - prowadząca wręcza jednemu ze studentów groszek...itd Ćwiczenie trwa przez jakiś czas, wielu z nas spotyka sie z odmową, inni uzyskują pozytywną odpowiedź na swoją prośbę. Niektórzy proszą tylko raz, inni wytrwale pytają wyciągając rękę, są też tacy, którzy nie zapytali ani razu. Rozmawiamy o tym doświadczeniu: Dlaczego proszenie bywa dla niektórych z nas trudne? Co się z nami dzieje kiedy spotykamy sie z odmową? Dlaczego niektórzy nie pytają w ogóle? JAK JEST U CIEBIE? W wyżej opisanym ćwiczeniu prowadząca działała według klucza - spełniała co druga prośbę, co drugie pytanie odmawiała.
Odnosząc do sportu.. Widzę wiele sytuacji w ktorych prośba dałaby szansę na: - UZYSKANIE WSPARCIA - np. kiedy tracisz motywację, wiarę w siebie; - ODCIĄŻENIE - np. kiedy ktoś może Ciebie zawodniku wyręczyć, wesprzeć w działaniu; - POKAZANIE SWOJEJ LUDZKIEJ STRONY - np. gdy odczywasz silne emocje, mierzysz się z wyzwaniami; - UZYSKANIE WIEDZY - np. kiedy prosisz o informacje, wyjaśnienie. Warto prosić, tak myślę. Dziś zapraszam Was do pracy z celami i bardzo zachęcam sprawdzić jak dobrze postawione cele wpływają na motywację, koncentrację, wytrwałość w działaniu..
Miłej pracy! Rytuał jest starannie zaplanowanym ciągiem myśli i czynności, dzięki któremu sportowiec wykonuje wszystkie czynności z ogromną biegłością. Pozwalają wyeliminować czynniki rozpraszające. Miarą tego, czy Twój rytuał jest dobry, jest jego skuteczność. Efektywne rytuały umożliwiają skupienie się na zadaniach do wykonania i uchronienie się przed zdekoncentrowaniem przez nieistotne elementy otoczenia. Wykonanie rutynowo powtarzających się zachowań i czynności pozwala zawodnikowi osiągnąć stan optymalnej gotowości do wykonania zadania motorycznego – pewności siebie, mobilizacji i koncentracji o której wspomniałam wyżej. Niemal każdy zawodnik ma pewne rytuały. Każdy zawodnik jest inny, nie ma dobrych i złych odpowiedzi schematu pasującego dla wszystkich. Rutyna ma działać dla Ciebie i to Ty przede wszystkim wiesz czego potrzebujesz, by wywołać u siebie gotowość do rywalizacji. Przygotuj zatem kartkę i coś do pisania. Zapraszam Cię do ćwiczenia (inspiracja dr Dan Gould): 1. Pomyśl o dniu zawodów/ meczu/ występów/ startu. 2. Jaka jest Twoja typowa fizyczna rozgrzewka dniu zawodów? Co zazwyczaj robisz, by być gotowy? Jakie ćwiczenia wykonujesz? 3. Co zazwyczaj robisz w ramach psychicznej/ mentalnej rozgrzewki, by być gotowym do rywalizacji? Np. wyobrażasz sobie swoje starty, czy wręcz przeciwnie starasz się zająć czymś innym, planujesz, rozmawiasz z trenerem/ bądź nie, skupiasz się na oddechu, słuchasz muzyki… 4. Co zazwyczaj robisz na 5-10 minut przed rozpoczęciem występu/ wyścigu/ startu/ meczu w ramach fizycznej rozgrzewki? 5. Co zazwyczaj robisz na 5-10 minut przed rozpoczęciem występu w ramach mentalnego przygotowania? Np. wyobrażasz sobie swój start, przywołujesz jakieś konkretne myśli, przypominasz sobie taktykę, cele, a może śpiewasz w myślach ulubioną piosenkę, skupiasz wzrok na punkcie.. 6. Zobacz cztery kategorie, które powstały i przywołaj swoje najlepsze starty, czy zapisane elementy poprzedzały te występy? Które elementy są kluczowe? I ciekawostka z badań (Southard, Miracle) – „w rutynach przygotowawczych porządek odtwarzanych umiejętności fizycznych, myśli i strategii regulacji emocji jest ważniejszy niż czas, jaki poświęca się na wykonanie rutyny przygotowawczej” zatem nawet jeśli masz mniej czasu na wykonanie rutyny zachowaj jej kolejność. Poniżej ciekawy materiał "Mental Preparation - Behing the Scene- FIS Alpine" Psychologów, trenerów mentalnych i trenerów sportowych zapraszam na szkolenie: "Złość, lęk i smutek - regulacja stanów emocjonalnych oraz rutyna w sporcie"
Domyślam się, że wielu z Was wraca do rywalizacji. Dobrze jest zacząć od podsumowania: Co zyskałem/ co straciłem poprzez wyłączanie ze sportu? Liczę na to, że paradoksalnie znajdziecie mnóstwo wartościowych rzeczy, które się zdarzyły. Trzymam kciuki za dobry powrót. Dedykuję Wam, zawodnikom poniższe nagranie. Cały artykuł znajdziesz tutaj
(...) Dwutorowa kariera sportowca Od kilku lat temat zawodnika w kontekście zakończenia kariery sportowej nabiera kształtów i jest rozwijany pod hasłem dwutorowej kariery zawodowej (dual-track career). Definicja jej jest dość krótka – chodzi tu o równoległe połącznie sportu wraz z edukacją w życiu zawodnika. Czasem możecie spotkać się również z terminem kariery trójtorowej („triper-track career), gdzie dodatkowym elementem jest praca zawodowa. Ta sytuacja odnosi się do sportowców, którzy trenują, uczą się i jednocześnie pracują. Łączenie kariery sportowej i nauki przynosi korzyści, ale również jest wyzwaniem, które wymaga wysiłku, dobrej organizacji, a także elastyczności, wsparcia i finansowania ze strony związku sportowego oraz jednostki edukacyjnej (szkoły, uczelni). Do głównych wyzwań dwutorowej kariery można zaliczyć nadmierne przeciążenie studentów-sportowców, ryzyko wypalenia oraz konflikt na linii sport-edukacja i w rezultacie przedwczesna rezygnacja albo ze sportu, albo z edukacji. Korzyści takie jak zrównoważony styl życia, szerszy kontakt ze światem zewnętrznym, wielostronny rozwój osobowości są jednak rekompensatą i dużą wartością dodaną do włożonego wysiłku. Zdecydowanie ułatwiają planowanie dalszej drogi życiowej i ułatwiają karierę zawodową. Ważne jest dopasowanie rozwiązania do Twojej indywidualnej sytuacji. Z badań wynika, że sportowcom, którzy w trakcie kariery realizowali równolegle swoją drogę w edukacji, mają wsparcie w rodzinie, trenerach i swoim klubie, łatwiej jest dobrze zaplanować sam moment wyjścia ze sportu i płynnie przejść przez etap adaptacji do nowej rzeczywistości. Istotną rolę odgrywa tu również praca z psychologiem sportu, ponieważ samo wyjście ze sportu jest ogromnym przeżyciem i wiąże się ze stresem, a czasem i szokiem, na który trzeba się mentalnie przygotować. (...) W literaturze podaje się kilka czynników, które wpływają na jakość całego procesu wyjścia ze sportu, między innymi poziom zawodowstwa i osiągnięcia sportowe, zdobyte medale olimpijskie, stan zdrowia zawodnika i to czy sam podjął decyzję o zakończeniu kariery, czy też kontuzja lub inne nagłe zdarzenie spowodowało potrzebę natychmiastowej zmiany planów. Równie ważnym czynnikiem wspierającym jest popularna dyscyplina i czy zawodnik jest rozpoznawalny medialnie i społecznie. Nie można zapominać również o emeryturze sportowej oraz poduszce finansowej z dochodów uzyskanych z działalności sportowej. Kluczowy jest tu poziom wykształcenia sportowca i wsparcie ze strony najbliższego otoczenia. Najbardziej komfortowym scenariuszem zakończenia kariery sportowej jest zaplanowane, płynne i zgodne z osobą zawodnika przejście do nowej roli. Wtedy jest możliwe pełne czerpanie radości z osiągniętych sukcesów, zaplanowanie satysfakcjonującego zawodowo zajęcia, dalszy kontakt ze sportem w nowej formie i zapewnienie bezpieczeństwa finansowego z myślą o sobie i swojej rodzinie. Warto więc już teraz przeanalizować i zastanowić się na jakim jesteś etapie w swojej karierze jako sportowiec i jak dobrze zaplanować co chcesz robić w dalszym swoim życiu. Daj sobie szansę na przygotowanie się do podjęcia nowych wyzwań zawodowych na „sportowej emeryturze”. (....) przeczytaj całość. CO WARTO ODPUŚCIĆ?
Od dwóch dni przeglądam swoje pliki, książki, materiały ze szkoleń i zastanawiam się - Czym Was dziś uraczyć w ramach Mentalnych Inspiracji? Zapisuję mnóstwo pomysłów, każdy wydaje mi się dobry, ale szukam dalej. Na pewno znajdę coś wyjątkowego … i już mam dziś będzie o odpuszczaniu. Znalazłam wpis psychoterapeutki – Mileny Sawczuk „Odpuszczanie to umiejętność rezygnacji z czegoś czego tak naprawdę nie potrzebujemy. Odpuszczanie to świadome zrzeczenie się tego, na co nie mamy siły, co jest za trudne w danym momencie. Odpuszczanie to dbanie o dobrą kondycję psychiczną i fizyczną. Odpuszczanie to korzystanie z pomocy innych, proszenie o tą pomoc lub wsparcie. Warto pamiętać, że nie wszystko musimy zrobić sami, że istnieją inni ludzie, którzy mogą coś za nas zrobić, i że nie warto stawać na głowie, by wszystko robić samemu. Odpuszczanie znów to danie sobie prawa do słabości, chęci nie zrobienia czegoś, prawa na wyrwanie się ze sztywnych ram zakreślonych przez „muszę, powinienem, tak wypada”. Umiejętność odpuszczania to także umiejętność powiedzenia sobie i światu NIE”. ZAPRASZAM WAS DO ĆWICZENIA Możesz nie czuć się gotowy do podjęcia działań aby zacząć odpuszczać w tym momencie, ale samo wypisanie tego, co Cię wstrzymuje, podniesie Twój poziom świadomości i w sposób naturalny zaczniesz wychodzić z potrzasku. Poniżej wypisz po prostu wszystko, co Cię wstrzymuje, irytuje, spowalnia i wszystko , co stoi nasz przeszkodzie Twojego rozwoju. Co chcesz sobie odpuścić? 1. …………………………………………………………………………................ 2.……………………………………………………………………................…… 3.………………………………………………………………………................… 4.…………………………………………………………………................……… 5.……………………………………………………………………................…… 6.…………………………………………………………………................……… 7.…………………………………………………..................…………………… 8. ………………………………………………………………................………… 9.…………………………………………………………..................…………… 10.………………………………………………………………..............………… Tylko na sekundę, wyobraź sobie, że już odpuściłeś/łaś sobie to wszystko z listy. Jakie to uczucie? ...................................................................................... Co wiesz więcej o sobie po tym ćwiczeniu? (.........................) WSKAZÓWKA:
- Rzeczy, których się kurczowo przytrzymujemy czasami skutecznie zapobiegają naszemu rozwojowi. - Odpuszczenie sobie zwykle angażuje jakąś formę akceptacji lub wybaczenia, niezależnie od źródła. Ironią jest fakt, że cokolwiek Cię wstrzymuje i blokuje, prawdopodobnie rani Cię lub przeszkadza w dużo większym stopniu niż komukolwiek innemu. - Odpuszczenie sobie wcale nie oznacza, że godzimy się na daną sytuację lub zachowanie, chodzi o odpuszczenie sobie ciężaru. Cokolwiek odpuszczamy, dajemy sobie w ten sposób prawo do wolności. - Nie musisz wiedzieć JAK odpuścić, musisz tylko CHCIEĆ odpuścić. Nie możesz zmienić przeszłości, ale może się z niej uczyć i zmieniać swoje uczucia aby iść do przodu. - Pamiętaj – to, co będzie Ci najtrudniej sobie odpuścić, oznacza, że właśnie od tego powinieneś zacząć… Trzymam za Ciebie kciuki! Zapraszam do obejrzenia materiału wideo. |